poniedziałek, 1 maja 2017

Powrót do przyrody – fotografia Stefana Kłosiewicza

Stefan Kłosiewicz, podobnie jak “uderzający z góry jastrząb, razi swą zdobycz, dzięki temu, że dokładnie wymierzył”, poraża swoją fotograficzną zdobycz odpowiednio wymierzonym naciśnięciem spustu migawki :) To dzięki wiedzy, wytrwałości oraz wieloletnim umiejętnościom możemy podziwiać znakomite kadry zwierząt, w otoczeniu malowniczej przyrody. (cyt. Sztuka wojenna, Sun Zi)

Autor Stefan Kłosiewicz


Pasja do fotografii, motywów przyrody w skali mikro i makro, wyparła poprzednią naukową działalność Stefana Kłosiewicza. Przemiana, jak przyznał podczas rozmowy fotograf, nastąpiła w spósób naturalny i piękny. Kłosiewicz fotografuje nie tylko zwierzęta, ale także bogatą w formę i treści roślinność. Swoją artystyczną drogę i przygodę opisuje na znakomitym i wciągającym blogu Życie w mieście. W sposób naukowy, a zarazme lekki, szkicuje słowem i zdjęciem, czego nie będzie za kilka lat...




Autor Stefan Kłosiewicz




Autor Stefan Kłosiewicz




Autor Stefan Kłosiewicz


Autor Stefan Kłosiewicz

Na swoim koncie ma już niemały dorobek wydawniczo – literacki, gdyż nie raz przeniósł na papier swoje doświadczenia z obcowania z naturą, wydając m.in. "Ptaki święte, przeklęte i inne", "Zioła, czyli Apteka Zapłocie" oraz "Przyroda w polskiej tradycji". Obecnie trwają przygotowania do wydania kolejnej bardzo interesującej książki "Złe ziele", w której autor obala mity dotyczące przeznaczenia i postrzegania ziół. Przenikliwie łączy fakty z różnych epok ukazując z bliska rośliny miłości, śmierci oraz drogi. Nawiązuje do czasów pierwotych, poprzez czasy Szekspira, na współczeności kończąc. Przesłanie autora książki, w myśl Seneki, jest znaczące i dosadne: „Powrócić do przyrody, zająć tam na powrót to miejsce, z którego wypędziły nas błędy – oto na czym polega mądrość.” Książka zostanie wydana przez wydawnictwo Nisza w trzecim kwartale br. Opracowaniem graficznym zajmie się Weronika Majewska. Zachęcam do lektury i obcowania z fotografią.




Autor Stefan Kłosiewicz



Autor Stefan Kłosiewicz



Autor Stefan Kłosiewicz



Autor Stefan Kłosiewicz


Fotografia i literatura stały się komplementarnymi formami artystycznego wyrazu Kłosiewicza i dzięki Bogu ;)


Fotografie zostały udostępnione za zgodą autora.



Autor Stefan Kłosiewicz

Kwestionariusz bliżej Stefana Kłosiewicza 
1.Mój związek z fotografią odkryłem we wczesnym dzieciństwie ( 4-5 lat), kiedy wpadł mi w ręce album Włodzimierza Puchalskiego "Bezkrwawe Łowy" Już wiedziałem, co będę w życiu robił. 

2.Nurt w sztuce, który jest mi najbliższy to sztuka paleolitu oczywiście. 


3. Od mentora nauczyłem się.... miałem wielu mentorów. Jednym z nich (ostatnim) był nieodżałowany Józef Maria Innocenty Bocheński. Od niego nauczyłem się traktować wszystko co robię z pewnym dystansem. 
4. Fotografia, która wywarła a mnie ogromne wrażenie.... Wiele jest takich fotografii, ale jako pierwsze przyszło mi na myśl zdjęcie tej wietnamskiej dziewczynki uciekającej przed napalmem. 
5. Miejsca do których często podróżuję to stawy Milickie na dolnym śląsku, Zalew Mietkowski pod Wrocławiem. 
6. Idealne miejsce do pracy to łąka, las, woda. 
7. Przestrzeń, która wyraża moje emocje to chyba to łąka, podoba mi się również pustynia. 
8. W pracy dąże do perfekcji, ale niestety daleko mi do niej. 
9. We współczesności nowe technologie pomagają mi oczywiście, że pomagają. Fotografia analogowa byłyby na tyle kosztowna, że niemógłbym sobie na nią pozwolić. Przynajmniej nie w takim wymiarze.

10. Mój wernisaż którego nigdy nie zapomnę to wystawa w Muzeum ślężańskim w Sobótce. 


11. Artysta, którego chciałbym osobiście poznać, gdyby jeszcze żył to jest dwóch takich: Wolfgang Amadeusz Mozart i Pablo Picasso




Zainteresował Cię mój artykuł? Podziel się nim z przyjaciółmi. Będzie mi miło, gdy pozostawisz swój komentarz i zainspiruje Cię w życiu. Pamiętaj think different. 



Dziękuję
Patricia 


0 komentarze:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.