środa, 25 stycznia 2017

Vitaliy Ivanov – muzyka na żywo w Krakowie - sax & piano


Koncerty, saksofonisty i pianisty jazzowego Vitaliy Ivanov'a, wpisały się na stałe w muzyczną mapę Krakowa. Pamiętam, gdy poznaliśmy się w 2012 roku w restauracji Resto Illuminati przy Gołębiej 2 w Krakowie, w której wówczas grywał na fortepianie, a ja przy lampce czerwonego wina rozmyślałam o moich dalszych planach i tym czego jeszcze nie odkryłam w Krakowie. Rozmyślałam, a tu nagle podszedł do mnie uprzejmy Vitaliy, porozmawialiśmy chwilę, po czym zaproponował, że zagra dla mnie to co lubię :) Kolejnego dnia spotkaliśmy się w restauracji The Piano Rouge, mieszczącej się przy Rynku Głównym 46, podczas bardzo klimatycznego koncertu z solistką Anną Basistą. Miejsc w których można obecnie posłuchać Vitaliy Ivanov'a jest więcej m.in. Satori Cafe Bistro, BARaWINO, który odwiedziłam w 2016 roku.


Autor zdjęcia Ihor Snisarenko



Poniżej znajdziecie kilka ciekawych faktów z życia, m.in. o portretach muzycznych, koncertowaniu oraz długim procesie dojrzewania do muzyki Vitaliy Ivanov'a, gdyż jako 5-letni chłopiec rozpoczął grę w szkole muzycznej, do której zapisała go babcia, wprowadzając w świat muzyki.




Autor zdjęcia Ihor Snisarenko




Dodatkowo Vitaliy opowiedział mi o własnych inspiracjach i emocjach związanych z koncertowaniem. W poście nie zabraknie również relacji z koncertów na żywo, a więcej znajdziecie na stronie Vitaliy'a. U mnie przeczytacie jak to jest być muzykiem jazzowym. 




Autor zdjęcia Ihor Snisarenko








Patricia: Doskonale grasz na klawiszach i saksofonie, przybliż swoją historię. Gdzie i kiedy się uczyłeś?

Vitaliy: Muzyki uczyłem się w szkołach w Kijowie. Najpierw uczyłem się w szkole muzycznej nr 22, dla dzieci w wieku od 5 do 13 lat, w klasie fortepianu u Tatiany Lvovnej Kolesnik (Татьяна Львовна Колесник ) Później moja mama wraz z nauczycielką zdecydowały, że powinienem rozpocząć naukę na instrumentach dętych. To nie był mój pomysł.


Moim kolejnym nauczycielem, a zarazem mentorem stał się klarnecista i saksofonista Alexander Nikolajewicz Kirjanov (Аласандр Николаевич Кирьянов ), który uczył mnie gry na klarnecie i saksofonie przez dwa lata. W trakcie zajęć podrzucał mi płyty winylowe z muzyką z przełomu lat 30 - 60-tych, Przesłuchałem płyty różnych wykonawców w tym Armstronga oraz kilka big bandów. Przekonałem się do jazzu słuchając płyty pierwszej lady jazzu, którą była Ella Fitzgerald z orkiestrą Cout Basie. Piosenki, które mnie zainspirowały to All of me oraz Whisper not. 









Płyta Charlie Parkera zainspirowała mnie jeszcze bardziej. Parker zrewolucjonizował jazz, stworzył w latach 40-tych styl Bebop wraz z najważniejszymi postaciami w jazzie, jak Dizzy Gillespie i Thelonious Monk. Oszalałem i stwierdziłem, że to jest geniusz. Stwierdziłem, że chcę grać na saksofonie altowym, tak jak Charlie Parker. Został moim idolem w wieku 14 lat. W tym okresie inspirowała mnie jeszcze bardziej muzyka na video, ale dostęp do niej był ograniczony. Jedynie znany w Kijowie kolekcjoner Leonid Goldstein (Леонид Гольдштейн ) prowadził pokazy muzyki w każdą sobotę, podczas których zobaczyłem jak grali i poruszali się muzycy jazzowi. To mnie utwierdziło w przekonaniu, że muszę kontynuować grę. Dlatego wybrałem jazz, jako formę własnej ekspresji.





Kontynuowałem naukę gry w R.Glier Music College ( КДМУ ім. Гліера), obecnie R.Glier Kyiv Institute of Music, którą ukończyłem po 4 latach, gdzie uczył mnie wybitny saksofnista i flecista Gennadij Filippowicz Iwczenko (Геннадий Филиппович Ивченко). Przedstawił mi swój sposób rozumienia muzyki i wiedzę na temat gry na saksofonie klasycznym i jazzowym. Uzyskałem tytuł licencjata, a także zawód saksofonisty. Mogłem grać, dyrygować i uczyć gry. W wieku 18 lat podjąłem współpracę z kijowskim Teatrem Rozrywki, gdzie przez dwa lata grałem w składzie orkiestry u dyrygenta Aleksandra Szapowala (Александр Шаповал). Pracowałem również, jako muzyk w różnych składach oraz uczyłem w szkole muzycznej. Nagrałem pierwszą płytę Oliveira w składzie grupy gitarzysty Sergey'a Ovsyannikov'a (Сергей Овсянников ) w stylu fusion i jazz. Na płycie pojawiły się wspólne nagrania oraz moje kompozycje People As Usual i Pterodactyl Dance.

W 1999 roku ukończyłem studia na Narodowej Akademii Muzycznej Ukrainy im. P. Czajkowskiego w Kijowie.









Ponadto artystyczny wpływ miał na mnie bębniarz Sergiej Tabunszczyk (Сергей Табунщик) z Ukrainy. Przez ostatnie lata pobytu na Ukrainie współpracowalem z ważnymi dla mnie muzykami, którzy mieli duży wpływ na mój rozwój - pianisci, bracia Paweł i Yuri Szepeta. W Polsce moim Mentorem był Profesor Dawid Główczewski. W latach 2006 i 2009 uzyskałem stypendium Gaude Polonia z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, za które chciałbym podziękować Pani Bogumile Berdychowskiej – Szostakowskiej z Narodowego Centrum Kultury. 










P: Co Ciebie inspiruje do tworzenia własnej muzyki?

V: Inspiruje mnie dusza człowieka, jego potajemne, wewnętrzne przeżycia. A poza tym mogą mnie zainspierowac pewne miejsca, otoczenie, przyroda... Mogą być to też dzieła sztuki lub wydarzenia Czasem improwizuję tzw. portrety muzyczne, które powstają po wymianie doświadczeń z ludźmi. Spontaniczne rozmowy, odczucia, energia zostaje zapisana w formie nut. Kiedyś komponowałem, ale mam zamiar powrócić do tego. Ponadto czynnikiem mobilizującym są moje przemyślenia na temat zycia, kiedy rozgryzam jakiś temat i poszukuję odpowiedzi na pytania egzystencjalne. Wtedy energia zostaje wyrażona w formie dzwięków. Napędza mnie obserwowanie wybitnych ludzi, jak Elon Musk, których niekoniecznie poznałem w rzeczywistsci, lecz mogę obejrzeć filmy, z ich udziałem, na YouTube lub Facebook'u. Motywujacy są również kompozytorzy, muzycy - przykład Leszek Możdżer. Do tworzenia muzyki najważniejszy jest dobry nastrój, zwłaszcza w słoneczne dni, bez smogu :)











P: W jaki sposób przygotowujesz się do koncertu?

V: Przygotowuję się w domu z nutami utworów, które mam zagrać podczas koncertu. Słucham oryginalnych utworów, wyobrażam sobie jak je zagram. Próbuję się nastroić, czasem trwa to 5 minut, pół godziny, a czasem pół dnia. Wszystko zależy od miejsca, osób dla których gram i od tego z kim gram. Muszę nastawić się psychicznie nawet w przypadku improwizacji. Często przygotowuję się na próbach. Przed koncertem muszę być wypoczęty i w dobrej formie fizycznej. Długie koncerty i gra na saksofonie zwiększają apetyt :) 






P: Z kim najczęściej koncertujesz w Krakowie?

V: Współpracuje od 8 lat z poetką, aktorką i wokalistką Agnieszką Grochowicz, z którą nagrywamy jej pierwszą płytę. Już 7 lat gram koncerty na żywo z solistką Anną Basistą. W tym duecie, po długiej przerwie, powróciłem do gry na klawiszach. Gram również z Katarzyną Zawieracz i Markiem Piątakiem - obydwoje są gitarzystami. Z Kasią Zawieracz niedawno skończyłem nagrywać drugż płyte. Kolejny artysta to wybitny pianista, kompozytor i wykładowca Akademii Muzycznej, Dominik Wania z którym nagraliśmy płytę Returning. Grałem wiełokrotnie koncerty w legendarnym krakowskim klubie "U Muniaka", miałem nawet okazję zagrać jam-session z samym Januszem Muniakiem. Grałem z Tomkiem Grochotem, Adamem Pierończykiem, a także Piotrem Wojtasikiem. Przypadkiem zagrałem z Grzegorzem Turnauem. Wykonaliśmy spontanicznie trzy utwory, które znaliśmy.












Poniżej kwestionariusz z cyklu jeszcze bliżej Vitaliy Ivanov'a:



Kompozytorzy, których cenisz to z klasyków Johann Sebastian Bach, Wolfgang Amadeus Mozart, Fryderyk Chopin, Piotr Czajkowski, Modest Musorgski, Edvard Grieg, Claude Debussy, Igor Strawiński, ze współczesnych kompozytorów to Alfred Schnittke, Valentin Silvestrov, z jazzowych kompozytorów Duke Ellington, Thelonious Monk, George Gershwin, Cole Porter, Ivan Lins, Michel Legrand,.


Miejsca do których lubisz podróżować to tam gdzie mnie zaproszą. Moje ulubiony kraj to Bawaria. Lubię być na Karaul-Oba Mountain na Krymie, w pięknych miejscach, gdzie czuć ducha historii.


Twoje wymarzone miejsce na koncert to Blue Note Jazz Club w Nowym Yorku.



Instrument muzyczny, który chciałbyś poznać to gitara akustyczna.


Potrawy, które lubisz to barszcz ukraiński, hummus, ostatnio dania wegetariańskie.


Napoje, które najlepiej pasują do jazzu to Whisky, wódka i wino wytrawne.













Autor zdjecia Zofia Zalewska


Dziękuję za fascynujące spotkanie w oparach muzyki. Korzystając z okazji, niebawem odbędzie się  kolejny koncert. Polecam już 27 marca br. w klubo-kawiarni BAL.

Zainteresował Cię mój artykuł? Podziel się nim z przyjaciółmi. Będzie mi miło, gdy pozostawisz swój komentarz i zainspiruje Cię w życiu. Pamiętaj think different. 

Dziękuję
Patricia 

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.