wtorek, 15 marca 2016

Malarstwo Marcina Kołpanowicza - mataforyczne podróże

"Podróże, są ważnymi doznaniami, przygodą, ucieczką z miasta, zanurzeniem się w czystych, naturalnych formach."

Leonardo Da Vinci

Zabieram Was w podróż, która będzie według mnie ważnym doznaniem. Otóż, podczas wyprawy zaprezentuję malarstwo metaforyczne, którego celem jest zanurzenie w inny wymiar rzeczywistości, pobudzenie wyobraźni, aby w rezultacie doznać niecodziennych chwil.

Towarzyszem naszej metaforycznej podróży będzie wybitny artysta Marcin Kołpanowicz, pochodzący z mojego ulubionego miasta Krakowa. To tam narodziła się jego pasja do malarstwa olejnego i pastelowego w nurcie metaforycznym, surrealistycznym. W 1987 r zdobył Dyplom na Wydziale malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, u prof. Stanisława Rodzińskiego i prof. Zbyluta Grzywacza.



Autor Marcin Kołpanowicz


Na wstępie poznajcie kilka myśli artysty z cyklu "Bliżej Marcina Kołpanowicza"

  1. Mój związek ze sztuką rozpoczął się "w domu rodzinnym. Zarówno Mama, jak i Ojciec są artystami- malarzami, więc zapach terpentyny oszałamiał mnie już w kołysce" 
  2. Nurt w sztuce, który jest mi najbliższy to " zawsze obecny w malarstwie europejskim, choć nieraz podskórny, nurt sztuki fantastycznej i metaforycznej." 
  3. Obraz/obrazy, które ostatnio wywarły na mnie największe wrażenie... Długo nie mogłem oderwać się od obrazu Andrea Montegni: "Minerwa wypędzająca występki z ogrodu cnoty" w Luwrze - wydaje mi się, że takie " wypędzanie występków" bardzo by się przydało dzisiejszej kulturze."
  4. Miejsca, które lubię to: "Południe Włoch,Południe Hiszpanii, Etiopia."
  5. Barwy, które wyrażają moje emocje to "kolory tęczy, która zresztą jest ostatnio bezprawnie wykorzystywana do celów niezgodnych z jej przeznaczeniem."
  6. W pracy twórczej staram się ... "oj staram się, staram."
  7. Korzystanie z nowoczesnych technologii jest dla mnie wygodne. Ale aparat cyfrowy, Photoshop, programy do animacji trójwymiarowej, nie zastąpią nigdy ołówka i szkicownika." 
  8. Wernisaż, którego nigdy nie zapomnę to "ostatni wernisaż, poprzednie już zapomniałem."



"Jeśli wpatrywać się będziesz w mury, popstrzone różnymi plamami, lub w kamienie o różnych składnikach, a będziesz miał wymyślić jakąś miejscowość, to dostrzeżesz obrazy różnych okolic, ozdobionych górami, rzekami, drzewami ..."

Leonardo Da Vinci

Przedstawiam Wam obrazy różnych okolic, które są dla mnie niczym sennym marzeniem. Dzieła Marcina Kołpanowicza są pełne symbolicznych odniesień i przedstawień, które intrygują i płynnie zderzają ze sobą dwa światy realny i fantastyczny. Dwa światy są źródłem inspiracji dla artysty, dlatego też częstym motywem obrazów jest natura, architektura i ludzie umiejscowieni na granicy tych światów. Twórczość Marcina Kołpanowicza skłania do myślenia i dostrzegania drugiego dna tematu. Fascynuje mnie lekkość i zagadkowość kompozycji ... A Was?

Malarstwo wielu doznań


Autor Marcin Kołpanowicz




Autor Marcin Kołpanowicz


Fotografie zostały zamieszczone dzięki uprzejmości artysty.


Więcej obrazów, przepełnionych tajemnicą i symbolami, można obejrzeć w sześciu wirtualnych salach.

Dziękuję za fascynującą podróż.



Zainteresował Cię mój artykuł? Podziel się nim z przyjaciółmi. Będzie mi miło, gdy pozostawisz swój komentarz i zainspiruje Cię w życiu. Pamiętaj think different. 

Dziękuję

Patricia



0 komentarze:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.